Powoli prezentując Wam różne sprzęty, a przy okazji przeglądając i porządkując własne szpargały, pora na Markery. Na rynku są przeróżne, o specjalnych końcówkach, tuszach zastosowaniach. Wciąż jest ich mniej niż w krajach gdzie ilustratorstwo jest mocno rozwinięte ale dziś będzie o ich przechowywaniu.
Jedna rada - trzymając je w zamkniętym pojemniku ( ja mam śniadaniowo/kanapkowy z supermarketu) przedłużamy ich żywot - jednak odrobinę mniej wysychają i jest to obserwacja z różnymi markerami z ponad dekady.
Jeśli chodzi o marki, ich zalety i właściwości - trudno doradzić coś uniwersalnego - na pewno sprawdzi się zasada że droższy sprzęt starcza na dłużej - osobiście mam dobre doświadczenia z Pentelem - naprawdę jest żywotny.
![]() |
Gromadka markerów na co dzień |
![]() |
Pudełko w którym je przechowuję |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz